Przepraszam że tak długo nic nie pisałam ale miałam kilka dni lenia. Miałam wam zdać relacje na temat wyjazdu ... to zaczynam!
Dzień I
Wyruszyliśmy o 6 nad ranem ... do Holstebro jechaliśmy ponad 2 godziny ale w końcu przyjechaliśmy.
W hotelu mieliśmy mały apartament z dwiema sypialniami ( w jednej spałyśmy my na wielkim łożu a w drugiej ojciec). Nie było go całymi dniami więc mieliśmy chatę dla siebie. W ten dzień wyszliśmy w miasto żeby trochę zwiedzić. Naprawdę piękne miasto... odjazdowe uliczki pełne ludzi i fajnych chłopaków.
Dzień II
Prawie cały dzień padało i byliśmy w domu ... za to wieczorem poszliśmy do kina na Dark Shadows z Johnnym Deppem... świetny film!
Dzień III
Razem z ojcem poszłyśmy w miasto ... kupiłam sobie kilka fajnych ciuchów, glany i torbę ... potem chodziliśmy po mieście ... i wyjechaliśmy gdzieś o 17 ... ja chce jeszcze raz !!